STARE ALE JARE

Mam bzika na punkcie starych zdjęć i pocztówek. Lubię porównywać jak było, a jak jest. Szukam, szukam, a jak już coś znajduję jestem prze szczęśliwa. Chciałam przypomnieć kilka fotografii z Nad Wkrę znalezionych w internecie. Siedząc nad tym postem doszłam do wniosku, że blogowanie to sprawa poważna. Pisząc mam wrażenie, że robię to niezgrabnie, chaotycznie i wychodzi coś w rodzaju "Kali jeść, Kali pić" ;) Mam nadzieję że rozwinę się twórczo i będę pisała lepiej.

Ośrodek Wypoczynkowy FSO Pomiechówek. Na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych na terenie gminy Pomiechówek powstały liczne ośrodki wypoczynkowe. Warszawiacy chętnie spędzali wakacje w malowniczo położonym ośrodku wypoczynkowym FSO, domki campingowe pękały w szwach, a Pomiechówek stał się rajem dla turystów, poszukujących kontaktu z przyrodą..

 Na temat ośrodka FSO nie znalazłam zbyt wiele informacji. Nie wiem czemu został zamknięty i czemu tak długo czekał na drugie życie. Przez wiele lat domki i cały ośrodek stał opuszczony, niszczał aż zamienił się w ruinę. Po 17 latach nieużytkowania trafił w ręce prywatne.

. Obecnie ośrodek FSO, jest własnością prywatną Pani Anny Korcz Zacisze Anny Korcz ( o którym już kiedyś pisałam). Właścicielka spełniła moje marzenie. Z czegoś niszczejącego, opuszczonego zrobiła magiczne miejsce z duszą. Powróciła do życia coś co ma potencjał.

Kiedyś biwaki nad Wkrą podobno były czymś zupełnie normalnym, dziś raczej wybieramy pola namiotowe, noclegi w domkach itd. Nie jestem w stanie stwierdzić który to rok,może jakiś fan motoryzacji po autach będzie mógł powiedzieć jakie to mogły być lata?

Stacja w Pomiechówku. Podobno lata 40' Tak czy nie Panie wyglądają czarująco! Czy takie zdjęcia nie mają magii?

A tu stara stacja Wkra. Murowana z czerwonej cegły, jeszcze w latach świetności. Teraz.. szkoda opisywać. A to pamiętacie:

A tu to samo co mam dziś. Kajaki, biwaki itp. Tyle że jakieś 40 lat temu. Do zdjęć jeszcze wrócę! :)

NA START

Postanowiłam trochę rozwinąć swoje blogowanie. Nie każdy korzysta z facebook'a, a myślę że po za nim też się jacyś zwolennicy Wkry się znajdą. Trudno mi powiedzieć jak to będzie funkcjonowało, jak działało.. Z blogiem dopiero się zapoznaję i uczę się korzystania z niego. Mam nadzieję że będę publikowała tu w miarę regularnie i nie zanudzę nikogo ;) Chcę przypomnieć pierwsze wpisy, które gdzieś tam w dole na facebooku czekają na przypomnienie, opisywać miejsca, wstawiać zdjęcia, polecać/ odradzać, odpowiadać na pytania. Jak na pierwszy wpis to chyba tyle. Tym, co trafią najpierw tu polecam odwiedziny na: www.facebook.com/nadwkre. Trzymajcie kciuki!